Ania... <hm taki trochę czubek... Ale kochany... W końcu, coś nas musi łączyć... Miła, wesoła, pogodna i całe bla bla bla...
Offline
shamrock napisał:
Muszę też przyznać, że czasem mnie denerwujesz i delikatnie próbuję Ci to wtedy sugerować
Lubię to ;>
Ale wystarczy trzymać się jednej, żelaznej zasady: Ironii ;>
Neć, na herbatę do Wrooo ! <rózga
Aś, Ty kłamczucho. Ani miła, ani reszta <bicz
Aa... Z Alą to się widzimy na PWr ;>
Offline
Flirtek
Moja wredna sąsiadeczka.
Tzn. Prawie że.
mua mua ;*
Offline